osada położona w województwie pomorskim, w powiecie kwidzyńskim, w gminie Gardeja.
Majątek Nowa Wioska został wyodrębniony z dóbr klasztornych najpóźniej w początkach XVI wieku. W źródłach archiwalnych spotykamy Nową Wioskę po raz pierwszy w 1567 r., gdy w trakcie podziału dóbr między małoletnich braci Jana i Jozuego v. Heydeck została wymieniona wśród posiadłości leżących w okręgu prabuckim. Wobec tego Nową Wioskę już jakiś czas przed 1567 r. musiał posiadać ojciec obu braci. W trzydzieści lat później w 1597 r. Nowa Wioska leżąca w ewangelickiej parafii trumiejskiej należała do rodziny v. Heydeck. W roku 1673 pan von Heydeck przestał być właścicielem Nowej Wioski i innych majątków. Dobra te przejął von Kerssenstein, a że miał pałac w Okrągłej Łące, na nizinie nadwiślańskiej koło Kwidzyna, więc w Nowej Wiosce osadził administratora. Wkrótce Nowa Wioska znalazła się pod młotkiem komisarza licytacji. Drogą przetargu, w 1693 roku, weszła w jej posiadanie zamożna i zasłużona dla Powiśla, Warmii i Mazur rodzina Groebenów. Ustanowiła ona majorat w Nowej Wiosce, to znaczy porządek dziedziczenia, w którym cały majątek niepodzielnie przechodził na najstarszego z żyjących synów. W 1838 r. do dóbr majoratu Groebenów w Nowej Wiosce (Neudrfchen) należały majątki: Klasztorek, Międzylesie, Paczkowo, Albertowo, Mały Różan, a także obszar leśny Polno. Całość obejmowała 2681 hektarów. Dobra rycerskie były w rękach Groebenów do 1945 r. Ich ostatnim właścicielem był Karol von Groeben. Po II wojnie światowej Nowa Wioska została upaństwowiona i w 1948 roku zaczęto tu organizować stadninę koni zimnokrwistych, przekształconą w latach siedemdziesiątych na stadninę półkrwi. Potem, z początkiem lat dziewięćdziesiątych, zmienił się jej status prawny, powstała spółka z udziałem Skarbu Państwa i jako taka została przeznaczona do prywatyzacji. W czerwcu 2002 roku stała się własnością prywatną - jako Stadnina Koni Nowa Wioska Gospodarstwo Rolne Ewa Janiak. Wszystkie te przemiany na szczęście nie zabiły jej urody. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że jest to jedna z najpiękniejszych polskich stadnin. Tak więc Nowa Wieś słynie przede wszystkim ze stadniny koni. Wjazdu do stadniny pilnują wyrzeźbione w jasnym kamieniu konie. Kiedy mija się okazałą bramę, między starymi drzewami widać pałac. Ta okazała, XIX-wieczna budowla o eklektycznej architekturze, robi niezwykłe wrażenie. Wybudowana poziomo, do pierwszego piętra, urozmaicona spadzistym dachem z czerwonej dachówki, szczytową wieżą i wykuszami - zadziwia lekkością. Niejednolita elewacja, oświetlona ukośnymi promieniami słońca sprawia, że pałac jakby się uśmiechał do przybysza, zapraszając do środka. Atmosferę tajemniczości tworzy rozległy park za pałacem, natomiast frontowy trawnik z imponującymi, starymi drzewami prowokuje raczej do wypoczynku i miłej pogawędki. Z lewej strony pałacu rozpoczynają się zabudowania stadniny. Najpierw "domek zarządcy", tuż obok czerwony, obrośnięty przepięknym pnączem "domek ogrodnika" ... a dalej, po drugiej stronie drogi, zamknięte w czworoboku budynki stajni i zabudowania gospodarcze. Wszystkie w podobnym stylu, wszystkie z czerwonej cegły i wszystkie z dyskretnymi, architektonicznymi zdobieniami.
Umieszczone zdjęcia wykonano: lipiec 2013